Największe błędy pielęgnacyjne. Sprawdź czy ich nie popełniasz!

Pielęgnacja skóry to codzienna rutyna, która ma kluczowy wpływ na jej wygląd i zdrowie. Niestety, bywa i tak, że popełniamy błędy, które negatywnie wpływają na Naszą cerę.
Nieodpowiednie produkty, źle dobrany składnik chemiczny czy nawet nieprawidłowa pora stosowania, mogą powodować problemy skórne, zamiast im zapobiegać. Warto zastanowić się
czy Twoja pielęgnacja jest odpowiednio stosowana, aby uniknąć. Sprawdź, czy przypadkiem Ty ich nie popełniasz!

1. Często wykonywane peelingi

Jeden z najczęściej powielanych błędów pielęgnacyjnych jest zbyt częste złuszczanie naskórka. Utarło się, iż peeling powinien być wykonywany co 7-10 dni. Jak najbardziej, jest to dobry odstęp, ale jedynie przy skórach w dobrej kondycji. Skóry podrażnione, suche, wrażliwe mogą zareagować negatywnie na tak częste złuszczanie powierzchownych warstw naskórka. Dużo
zależy również od rodzaju peelingu. 10 lat temu najczęściej na drogeryjnych półkach zobaczyć można było peelingi ziarniste, grubo i drobnoziarniste. Teraz coraz częściej odchodzi się od
takiego rodzaju produktów złuszczających, ze względu na ich zbyt mocne działanie. Aktualnie królują delikatne peelingi enzymatyczne, ,które w swoim składzie zawierają enzymy jak papaina z papai czy bromelaina z ananasa. Są one równie skuteczne, za to mniej drażniące.

2. Koniec z kremem z filtrem po lecie

Czas pięknych, słonecznych dni już za nami. Za to przed czas mrozu i śniegu. Ale czy taki czas zwalnia Nas z fotoprotekcji? Oczywiście, że nie! Promieniowanie UV jakie dociera do powierzchni Ziemi dzieli się na 2 główne rodzaje: UVA i UVB (UVC nie przenika przez warstwę ozonową). Promieniowanie UVA oddziałuje na Nas niezależnie od pory roku. Przebija się przez szyby okienne, więc nawet będąc w domu, powinniśmy aplikować pielęgnacji porannej krem z filtrem.

3. Brak nawilżania tłustej skóry

Wiele osób z tłustą skórą unika nawilżania, myśląc, że takie produkty jedynie pogorszą problem widoczny na skórze. To jest jednak duży błąd! Tłusta skóra także potrzebuje odpowiedniego
nawilżenia. Brak odpowiedniego nawilżenia skóry może „odbić się” jeszcze większym wyrzutem sebum na powierzchnię naszego naskórka. Kluczem jest wybór odpowiedniego kremu, który będzie spełniał swoje funkcje nawilżające. Skóra na pewno Ci za to podziękuje!

4. Zbyt duża ilość składników aktywnych w codziennej pielęgnacji

Bardzo często przeprowadzając konsultacje holistyczne, spotykamy się z rozbudowaną pielęgnacją, zawierającą zbyt dużo składników aktywnych. Zaczynając od żelu z kwasami AHA,
idąc po sera złuszczające i kremy z retinoidami w jednej pielęgnacji. Po pewnym czasie możemy odczuwać większy dyskomfort, tzw. wysyp z podrażnienia. Niektóre osoby chcąc usunąć
widoczne, negatywne skutki zbyt drażniącej pielęgnacji, kierują się w stronę matowienia czy nawet wysuszania skóry. Jest to jednak duży błąd! Skóra przy zbyt „mocnej” pielęgnacji może
próbować się bronić, co z kolei powoduje błędne koło.

5. Nie zmywanie płynu micelarnego

Płyn micelarny zawiera micele, czyli cząsteczki, które mają za zadanie zmyć brud, kurz czy makijaż. Choć świetnie radzi sobie z usuwaniem zanieczyszczeń, po użyciu powinno się go zmyć.
Dlaczego? Resztki płynu, które pozostają na skórze z czasem mogą prowadzić do podrażnień czy przesuszania skóry. Zostawianie go na skórze, to tak jak pozostawienie detergentu. Zamiast pomóc, może jedynie zaszkodzić. Dlatego pamiętajmy o drugim etapie mycia po płynie micelarnym, do którego możesz użyć żelu lub pianki.

Teraz już wiesz jakich błędów nie popełniać! A jeśli chciałabyś aby profesjonalista dobrał dla Ciebie odpowiednią pielęgnację zapraszamy na konsultację do jednego z naszych kosmetologów.

Magdalena Meller
Kosmetolog Aleja Piękna

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *